Rozważne podejście Żarłoka

Podczas 4. Rajdu Grodzkiego możemy poznać tegorocznego mistrza Śląska. Głównym kandydatem jest Damian Kostka, który ma 37 punktów nad Szymonem Żarłokiem. Zwycięzca Rajdu Ziemi Bocheńskiej nie zamierza się jednak poddawać, choć twierdzi, iż postara się rozważnie podejść do nadchodzącej imprezy, aby znów niepotrzebnie nie stracić punktów.

Szymon Żarłok nie ukończył Rajdu Wisły, przez co mocno zmniejszył swoje szanse na tytuł (fot. Grzegorz Rybarski).

Odpadnięcie z Rajdu Wisły sprawiło, że Żarłok wrócił do domu z zerowym dorobkiem punktowym, co przy zwycięstwie Kostki mogło być kluczowe dla losów tegorocznego tytułu. Kierowca Hondy Civic obiecuje, że nie będzie się woził na oeasach Rajdu Grodzkiego, jednak zamierza zachować pewną dozę ostrożności, aby nie popełnić kolejnego poważnego błędu, który mógłby zagrozić jego drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej mistrzostw.

– Po kraksie w Rajdzie Wisły samochód został już odbudowany i jeśli tylko maszyna nam pozwoli to postaramy się zmierzyć z Damianem Kostką. Mam jednak świadomość, że walka o tytuł może być bardzo ciężka, gdyż jego przewaga jest spora. Dlatego też będziemy starali się zachować pewną dozę rozwagi, aby nie stracić kolejnych punktów i utrzymać drugie miejsce w mistrzostwach. Na pewno nie będziemy liczyć na jego błąd, gdyż chociażby Wisła pokazała, że my również do końca jedziemy na maksa, pomimo komfortowej przewagi i braku perspektyw na walkę o wyższą lokatę. W Gorlicach postaramy się jechać jak najlepszym tempem, utrzymać na drodze i mam nadzieję, że dzięki temu osiągniemy dobry wynik – powiedział Szymon Żarłok.

fot. Grzegorz Rybarski

Partnerzy

Patronat honorowy
Partnerzy
Partnerzy
Patroni medialni